Urzędy skarbowe nie zawsze zapowiadają kontrole podatkowe

Sytuacja budżetowa powoduje, że urzędy skarbowe zaczynają szukać pieniędzy w kieszeniach podatników, w praktyce sprowadza się to do intensyfikacji działań kontrolnych, które są nastawione na znalezienie nieprawidłowości oraz dokonanie przypisu podatkowego.

Powrót do w miarę normalnego funkcjonowania społeczeństwa po pandemii COVID, spowodował uaktywnienie się również służb skarbowych, a tendencje, które można zaobserwować w działaniach służb są dość jasne: budżetowi państwa potrzebne są pieniądze, co jest spowodowane ogromne wydatki budżetowe spowodowane projektami pomocowymi w pandemii oraz następstwami wojny w Ukrainie i kolejnych pomysłów programów pomocowych, jak choćby dopłaty do źródeł energii.

Nie może więc dziwić, że w obliczu tych wszystkich wydatków budżet potrzebuje pieniędzy jak przysłowiowa kania dżdżu. Co to w praktyce oznacza dla przedsiębiorców – intensyfikację działań kontrolnych, szczególnie w zakresie podatków pośrednich – w szczególności VAT i akcyzy. Z rynku dochodzą nas coraz częstsze głosy o kontrolach, coraz częściej celowanych albo wręcz wprost nakierowanych na konkretne obszary działalności, w których o pomyłkę najłatwiej, a więc skuteczność takich działań jest relatywnie duża z perspektywy urzędów.

Co więcej zdarzają się też wypadki, że urzędnicy sugerują po czynnościach kontrolnych dokonanie korekty przez samego podatnika wg ustaleń kontrolnych. Z perspektywy urzędu ma to oczywiście sens, bo z=oznacza mniej pracy, ze względu na to, że jak podatnik zrobi sam korektę, to nie trzeba będzie wydawać decyzji określającej zobowiązanie podatkowe. To ostatnie ma też taki walor dla urzędu, że w przypadku, gdyby urząd chciał ponownie skontrolować ten sam okres to może swobodnie do niego wrócić, bez szukania argumentów potrzebnych do wznowienia postępowania podatkowego za dany okres.

Warto również pamiętać o tym, że urzędy skarbowe mają wiele dodatkowych możliwości weryfikacji naszych danych podatkowych. Digitalizacja danych podatkowych (JPK, deklaracje elektroniczne), a co za tym idzie możliwość automatycznej weryfikacji części danych, ale też zakres zbieranych informacji znakomicie pomaga urzędom w typowaniu do kontroli i samych czynnościach weryfikacyjnych. Warto zatem przygotować się na ewentualność kontroli i świadomie podejmować decyzje co do ewentualnych korekt, bez presji ze strony urzędu.

Autor:
Marcin Chomiuk – Partner Zarządzający, Doradca Podatkowy, ADN Doradztwo Podatkowe