W Senacie odbyła się debata o nowym systemie podatkowym zaproponowanym w Polskim Ładzie. Jednym z uczestników był Adam Niedziółka, Przewodniczący Komitetu ds. Podatków Krajowej Izby Gospodarczej, Prezes Zarządu ADN.
Hybrydowe posiedzenie Senackiego Zespołu ds. Zrównoważonego Rozwoju oraz Senackiego Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw zatytułowane było „Polski Ład – chaos w podatkach i niepewność w emeryturach”. Spotkanie senatorów z organizacjami zrzeszających przedsiębiorców miało na celu prezentacje uwag dotyczących proponowanych zmian w przepisach podatkowych.
Debatę otworzył Marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki. Przestrzegł on, że Polski Ład, który może zdefiniować naszą rzeczywistość na wiele lat, zawiera w sobie wiele pułapek i obarczony jest wieloma błędami. Jego zdaniem, w Senacie należy go poprawić , w tym celu potrzebna jest otwarta debata i wypracowanie dobrych rozwiązań – w interesie wszystkich Polaków.
Adam Niedziółka: Przepisy od 2023
Jak powiedział podczas swojego przemówienia Adam Niedziółka, powinniśmy dążyć do uproszczenia systemu podatkowego a dziś koszt Tax Compliance w sektorze MŚP wynosi 30% wartości płaconego podatku – To są dane prezentowane przez Komisję Europejską. Analogicznie wartość dla dużych przedsiębiorstw wynosi 3% – dodał.
Niedziółka zaapelował również o odpowiednie vacatio legis dla ustawy. – Postulujemy jako dwanaście największych organizacji biznesowych zrzeszających przedsiębiorców, aby ustawę poprawiać i aby ustawa weszła w życie nie od roku 2022 a od 2023, aby każdy z nas miał czas przygotować swoje systemy księgowo-finansowe do odpowiedniego raportowania. Wielu z nas jest w skomplikowanych systemach i miesiąc czasu od momentu zakończenia prac parlamentarnych to będzie za mało – tłumaczył – Poza dopracowaniem przepisów podatkowych, aby podatek minimalny nie obejmował firm MŚP – dodał.
Bubel prawny
Według przewodniczącego Senackiego Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw senatora Adama Szejnfelda, nowela ustaw podatkowych wprowadzająca rozwiązania z Polskiego Ładu będzie „polskim nieładem”, działającym przeciw polskim przedsiębiorcom, zwłaszcza że towarzyszył jej brak konsultacji społecznych. – Nie waham się tej ustawy nazwać bublem prawnym – podkreślił.
Karanie osób najbardziej przedsiębiorczych
Przewodniczący Senackiego Zespołu ds. Zrównoważonego Rozwoju senator Krzysztof Kwiatkowski zwrócił uwagę, że Polski Ład karze osoby najbardziej przedsiębiorcze, nawet tych przedsiębiorców, którzy są na emeryturze, bo – jak mówił – emerytura w okolicach 4 tys. zł nie będzie zwolniona z podatku. – Co to znaczy, jeżeli w przeszłości jakiś obywatel zaufał przedstawicielom państwa, którzy mówili – nie przechodź jeszcze na emeryturę, popracuj jeszcze kilka lat, będziesz miał wyższą emeryturę, to dziś ci ludzie za to zapłacą, bo będą płacić wyższe podatki niż ci, którzy mają emeryturę niższą” – tłumaczył Kwiatkowski.
Polski Ład został przyjęty na posiedzeniu Sejmu 1 października 2021 r. Obecnie trwają pracę w Senacie nad wprowadzeniem poprawek do projektu ustawy. Przepisy mają obowiązywać od 1 stycznia 2022.